Nazwa “zupa krem z selera i nasion konopi” może być bardzo myląca. To jest moja pierwsza myśl o tej zupie. Naprawdę można ją niesprawiedliwie ocenić, próbując sobie wyobrazić jej smak. Ja kiedy ją robiłam, poszłam całkiem na żywioł. W ogóle nie wiedziałam, czego się spodziewać. Ale jakoś mnie intuicja poprowadziła. Lubię takie szalone gotowanie. Zwłaszcza, kiedy potem wychodzi taka genialna zupa.
Aż chce się jakiś wiersz o niej napisać, ale kiedy ja ostatnio napisałam wiersz? Dawno. Czy kiedykolwiek napisałam wiersz o zupie? Szczerze nie sądzę.
Inspiracją do powstania tej zupy był przepis na śląską zupę siemienotkę, czyli zupę z nasion konopi. Ale chyba z siemienotką moją zupę łączy tylko cebula i konopie w składzie. Łuskane nasiona konopi nie są może najtańsze, ale warto czasem zaszaleć, bo nie dość, że smak ta zupa ma jedyny w swoim rodzaju, to jeszcze jest źródłem pełnowartościowego białka – wręcz białkową bombą. Konopie w dodatku są lokalne, rosną w Polsce (dla pewności lepiej sprawdzić na opakowaniu) i z pośród polskich produktów zawierają najzdrowsze dla człowieka białko. Seler też nam się wpisuje w kuchnię sezonową i lokalną. Kiedyś zrobię wersję bez egzotycznych dodatków, póki co trzeba im oddać, że robią tej zupie dobrze.
Se(le)rową można podawać z pieczonymi ziemniakami, tostami czosnkowymi lub nawet z czipsami z jarmużu (a co!). Ja podałam posypane szczypiorkiem, chilli i nasionami konopi – tak po prostu.
Można też zupę z powodzeniem użyć jako sosu do makaronu. Wystarczy dodać nieco mniej wody do gotowania lub odparować przed blendowaniem.
ZUPA KREM Z SELERA I NASION KONOPI – PRZEPIS
SKŁADNIKI (na 3-4 porcje): |
1 seler (ok, 250 g przed obraniem) 1 średniej wielkości ziemniak 1 średniej wielkości cebula Kawałek pora (jasnozielona część) 1 duży ząbek czosnku 1 szklanka łuskanych nasion konopi Kilka plasterków papryczki chilli 1 litr wody lub bulionu warzywnego 200 ml mleka kokosowego Sok z połowy limonki (plus ćwiartka do podania) Przyprawy: rozmaryn, sól, pieprz Do dekoracji: szczypiorek, chilli, niełuskane nasiona konopi Do smażenia: olej kokosowy lub oliwa z oliwek |
Wykonanie: |
1. Cebulę pokrój w kostkę, pora w plasterki i podsmaż na małym ogniu z rozmarynem i chilli. 2. Po kilku minutach dodaj pokrojony czosnek (można też utrzeć na tarce do sera) i podsmażać chwilę aż puści aromat. 3. Dodaj pokrojony w kawałki seler i ziemniaki, nasiona konopi i zalej 1 litrem wody lub bulionu warzywnego Uwaga: jeśli używasz wody, możesz dodać jedną ekologiczną kostkę bulionową. 4. Dodaj nasiona konopi i gotuj na małym ogniu aż seler będzie miękki (ok. 15 minut). 5. Wlej mleko kokosowe, sok z limonki i zagotuj. 6. Zdejmij z ognia i zmiksuj blenderem ręcznym na gładki krem. Uwaga: nasiona konopi mogą zawierać fragmenty łuski, ale nie powinny być one widoczne po zblendowaniu. 7. Posól i popieprz do smaku. Ewentualnie dodaj więcej soku z limonki. 8. Podawaj z posiekanym szczypiorkiem, papryczką chilli i chrupiącymi nasionami lub orzechami. |